Dzień 5
Najpierw treking do wodospadu Skaftafell. Trasa 5,3 km, ale typowo spacerowa, co dla naszych chłopaków zaczyna oznaczać, że ciut nudna, bo wolą wspinaczki po kamieniach i przechodzenie przez strumyki :)
Kolejne trzy przystanki to jak skok w środek zimy. Podchodzimy pod lodowiec Svinafellsjökull. Dalej kry na jeziorze Fjallsärlón i kończymy na Diamond Beach - lodowiec Jökulsárlón. To był długi dzień. Zmęczeni, ale pełni wrażeń mamy nocleg w Höfn.
2 komentarze:
Cudnie ❤️
❤️🥰
Prześlij komentarz