Plany i rozkłady jazdy będące plątaniną przeróżnych środków lokomocji, są zaskakująco czytelne i po chwili można dostrzeć metodę w tym „chaosie” kolorów i numerów. Nic nie jest przypadkowe, lecz starannie przemyślane, wręcz intuicyjnie. Na dworcach setki strzałek prowadzi na kolejne perony, więc z przesiadkami nie ma problemów. Kłopotliwe okazuje się natomiast samo wyjście z dworca, który w Osace czy Kyoto wygląda jak olbrzymia galeria handlowa. Dopóki nie wymyślimy czegoś lepszego, kierujemy się na znaczek „taxi”, byle do wyjścia :) Z pociągu widać miasteczka małych domków często szerokości pokoju, wciśniętych pomiędzy inne tak blisko, że z okna można podać rękę sąsiadowi. Okna są jednak pozasłaniane matami lub zasłonami, co ciekawe często zawieszonymi ozdobną stroną na zewnątrz. Przy wejściu są malutkie ogródki, a jak i na nie brakuje miejsca donice z kwiatami zawieszone są na ścianach. Poza niesamowitą umiejętnością zagospodarowania przestrzeni, w oczy rzuca się też niespotykana dbałość o porządek. Jest bardzo czysto. Na ulicach nie ma ani koszy na śmieci, ani śmieci. Tak jakby ich tu w ogóle nie było. A przecież są, bo my ich nosimy pod wieczór pełne kieszenie.
Tak jak domki, mali są i ludzie, średnio o głowę niżsi i bardzo drobni. Urzekła nas ich łagodność i uprzejmość, która wydaje się być naturalna, a nie wymuszona. Ukłony, uśmiech i podziękowania, które są najdłuższe i wypowiadane w najserdeczniejszy sposób jaki kiedykolwiek słyszałam sprawiają, że każdy czuje się tu mile widziany. Nawet konduktor, kłania się w pas gdy wchodzi do wagonu. Gdy wychodzi, obraca się i kłania ponownie. A gdy podszedł do nas to tylko po to, żeby dać nam mapę miejscowości do której jechaliśmy, po czym trzy razy podziękował, że byliśmy uprzejmi ją od niego wziąć :)
KOYASAN
 |
| wieszane na krzewach lub w innych miejscach modlitwy wykupuje się w specjalnych punktach, które są przy świątyniach |
 |
| na trasach turystycznych są miejsca w których można odpocząć i poczęstować się herbatą |
OSAKA NOCĄ
 |
| dzielnica Dotonbori |
 |
| widok z dachu Umeda Sky Building |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz