MIYAJIMA
Jest to święta wyspa niedaleko Hiroshimy z charakterystyczną bramą torii. Codzienny przypływ (godz. 13) i odpływ (godz. 19) umożliwiają podziwianie jej z daleka i bliska. Wakacyjny nastrój wyspy, plaża i szum fal zachęciły nas do spędzenia tu całego dnia. W świątyni Itsukushima-jinga mieliśmy kolejną możliwość obserwowania ceremonii zawarcia małżeństwa. Nie było przemówień, głośnych modlitw, ale wiele symbolicznych gestów i muzyka. Japończycy przed wejściem na teren świątyni obmywają ręce, a czasem i usta oraz uderzają w dzwon. Stojąc przed główną salą rzucają drobniaki do wielkiej skarbonki, po czym składają ręce w geście modlitwy, kłaniają się i dwa razy klaszczą. Jeszcze jeden ukłon i wychodzą. Trwa to chwilkę.
chwila nieuwagi i po mapie :) |
HIROSHIMA
Choć zatrzymaliśmy się tu na noc, odwiedziliśmy tylko Park Pokoju i znajdujące się w nim muzeum. Pod ruinami Genbaku Dome spotykamy Pana Mito Kosei, który z wszystkimi chętnymi dzieli się historią swojej rodziny tragicznie połączoną z losami miasta. Zaprasza, aby zajrzeć na jego bloga http://blogs.yahoo.co.jp/mitokosei/26522134.html. Wyrazem pamięci i gestem solidarności z ofiarami są zawieszane na pomnikach papierowe żurawie. Składają je dzieci chcąc dokończyć dzieła małej Sasaki Sadako. Wierzyła ona, że wyzdrowieje jeżeli złoży tysiąc żurawi będących w Japonii symbolem długowieczności.
Genbaku Dome |
6 sierpnia 1945 r., godz. 8:15 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz